14.12.2004
„Nieprecyzyjne, nielogiczne, wykraczające poza program” – tak nauczyciele oceniają wiele zadań z próbnej matury. Szkoły krytykują autorów testów i zapowiadają, że zasypią organizatora skargami.
Egzamin próbny nowej matury pisało 160 tys. maturzystów z ośmiu województw. Organizatorem tej „generalnej próby” były okręgowe komisje egzaminacyjne (prace szkoły sprawdzały we własnym zakresie, ale część na zlecenie komisji oceniali zewnętrzni eksperci).
Mazowiecka OKE odpiera zarzuty. „To, że uczniowie nie wypadli najlepiej na próbie, nie oznacza, że prawdziwa matura zakończy się porażką. Do egzaminu zostały jeszcze cztery miesiące – podkreśla Anna Frenkie, dyrektor mazowieckiej OKE. – Test przeprowadziliśmy dla treningu. Szkoły miały przede wszystkim sprawdzić, czy poradzą sobie logistycznie, uczniowie – czy potrafią gospodarować czasem. Ale oczywiście będziemy o tym dyskutować”.